Sanatoria społeczne.
Sanatoria społeczne, mające na względzie nie jednostki, lecz szeroki ogół, tylko wtenczas zadośćczynią swemu przeznaczeniu, jeżeli są dostępne szerokim warstwom ludności. Toteż należy stanowczo potępić budowanie sanatoriów społecznych drogich, urządzonych ze zbędnym przepychem, natomiast, zgodnie z myślą rzuconą w Polsce już w r. 1910, należy budować sanatoria tanie, np. w postaci zwykłych drewnianych baraków zaopatrując je w centralne ogrzewanie, wodociągi i kanalizację. W takich sanatoriach uzyskuje się takie same wyniki, jak w sanatoriach zbytkownych.Sanatoria nie powinny się znajdować daleko od ludności, dla której są przeznaczone. Za tym przemawiają mniejsze koszty utrzymania sanatoriów w pobliżu miast, zaoszczędzanie wydatków, związanych z przewozem i odwiedzaniem chorych przez ich rodziny, mniejsze trudności w kontroli sanatorium przez władzę, która powołała je do życia, i większa dostępność sanatorium dla ludności, którą ma obsługiwać. Ma znaczenie i ta okoliczność, że chory leczy się w tym klimacie, w którym będzie pracować po wyjściu z sanatorium. Prócz omówionych instytucji przeciwgruźliczych doniosłą rolę w walce społecznej z gruźlicą odgrywają jako zakłady opieki otwartej nad chorym na gruźlicę także pół sanatoria. Była o nich już mowa w stosunku do wieku dziecięcego. Znalazły one w niektórych krajach szerokie uznanie również w walce z gruźlicą dorosłych jako sanatoria dzienne, sanatoria nocne, stacje wypoczynkowe, ,,stacje leśne itp. Do tych zakładów odgrywających rolę instytucji pomocniczych kieruje się chorych na gruźlicę czynną, nadających się do sanatorium, jeżeli umieścić chorego w sanatorium na razie nie podobna, a także gdy minie już czas pobytu chorego w sanatorium, ograniczony przez przepisy instytucji ubezpieczeniowych. Jeżeli współmieszkańcy przebywają dniem poza domem, wracając do niego na noc, to chory na gruźlicę może przy dobrym stanie ogólnym korzystać z półsanatorium w nocy i na odwrót, jeżeli mieszkanie nie jest przeludnione i służy jako warsztat pracy a dzieci w nim nie ma, to chory może dzień spędzać w półsanatorium, a noc w domu. W ten sposób chory zostaje odosobniony od otoczenia, z którym w przeciwnym razie przebywałby narażając je na zakażenie. [więcej w: praca legionowo olx, zomikos, eksenatyd ]
January 19th, 2019 at 8:20 pm
Jeśli nie chorujesz na jakaś popularną znaną przez lekarza chorobę
January 21st, 2019 at 7:41 pm
[..] Artukul zawiera odniesienia do tresci: diety[...]
January 23rd, 2019 at 6:24 pm
6 lat temu miałem nowotwór jądra